Wreszcie nadszedł czas recenzji błyszczyków od BareMinerals które wygrałam na blogu: http://www.blogmoniszona.pl/. Mam kilka drogeryjnych błyszczyków. Przekonajmy się czy te z Sephora dużo się od nich różnią.
Opakowanania są małe, poręczne, idealne do torebki. Podoba mi się że są proste, bez zbędnych grafik i napisów. Po odkręceniu wyskakuje nam aplikator o klasycznym kształcie kopytka, tak jak w większości pomadek. Jest fajnie wyprofilowany i dobrze się nim nakłada produkt.
Konsystencja tych błyszczyków jest dużo lżejsza niż w przypadku znanych mi, drogeryjnych egzemplarzy. Nie czuć ich tak na ustach i nie zostawiają nieestetycznego nadmiaru na ustach. Mam nadzieję że wiecie o co mi chodzi. Pachną miętą i przyjemnie mrowią w usta. Dodatkowo zachwyciła mnie ich pigmentacja i to jak optycznie powiększają usta. Niestety są lepkie i niezbyt trwałe - w tym nie różnią się od innych błyszczyków.
Najjaśniejszy kolor - "charmer" to bardzo jasny róż, kolorem przypominający korektor. Widocznie rozjaśnia usta, ale w połączeniu z ciut ciemniejszą pomadką nie sprawia że makijaż wygląda jak u lalki Barbie, z czego bardzo się cieszę. Kolejny kolor - "Future star" - ciemny brudny róż, to mój idealny nude. Często go nakładam przy makijażach makeup no makeup. Delikatne drobinki zdecydowanie odświeżają cały look. Ostatni najciemniejszy - "Spark plug" ma duże drobinki, dostrzegalne gołym okiem. Przypomina mi błyszczyki jakie nosiła moja mama, a że powrót do przeszłości jest w modzie, podoba mi się efekt jaki daje.
Konsystencja miło mnie zaskoczyła, podoba mi się to że nie są gęste, a jednocześnie dobrze kryją. Może nie są trwałe ale na wiosnę do delikatnych i świeżych makijaży będą idealne. Te są dużo przyjemniejsze w użytkowaniu niż Bell które recenzowałam jakiś czas temu.
nie znam tych błyszczyków, ale kolory bardzo w moim guście :D
OdpowiedzUsuńTakie klasyczne :)
UsuńPiękne kolory, ciekawe jak prezentują się na ustach.
OdpowiedzUsuńW sumie nie pomyślałam żeby zrobić swatche na ustach, poprawię się następnym razem :)
UsuńBardzo bezpieczne kolory :)
OdpowiedzUsuńMoje ulubione :)
UsuńŁadne kolorki, ale nie przepadam za błyszczykami :)
OdpowiedzUsuńTrwałość matów sprawia że też chętniej po nie sięgam :)
UsuńJa dla odmiany lubię błyszczyki. Mój narzeczony co prawda nie bardzo...;D Bardzo fajne kolorki. Chętnie bym przygarnęła. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńOoo nareszcie ktoś lubi :D Również pozdrawiam <3
UsuńBardzo lubię kosmetyki tej marki i w Uk jest ona bardzo popularna:)
OdpowiedzUsuńMoje pierwsze mam nadzieje że nie ostatnie kosmetyki tej marki :)
UsuńNie miałam jeszcze do czynienia z żadnymi pomadkami ani błyszczykami Bare Minerals.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem matowych pomadek tej marki :)
UsuńKompletnie nie moje kolory
OdpowiedzUsuńNo zdarza się, mi tam się podobają :)
Usuńmarkę lubię, ale te kolory zupełnie nie moje:)
OdpowiedzUsuńCo polecasz tej marki?
Usuńwydaja sie fajne:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne błyszczyki - moje kolory;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Zbieżność wśród komentarzy co do kolorów mnie powala :) Wydaje mi się że są standardowe i klasyczne, mi się podobają ;) Pozdrawiam <3
Usuńchętnie bym przygarnęła wszystkie kolorki :)
OdpowiedzUsuńSandicious
Jestem szczęściarą że udało mi się je wygrać :)
UsuńŁadne kolorki natomiast nie przepadam za błyszczykami ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam CAKEMONIKA :)
Fajnie że Tobie też się podobają kolory. Ja też wielką fanką błyszczyków nie jestem :)
UsuńKolorki maja sliczne!:)
OdpowiedzUsuńJa wolę matowe, jednak kolorystyka świetna!
OdpowiedzUsuńTeż wolę matowe :)
UsuńNie znam tych błyszczyków ale kolory podobają mi się bardzo :)
OdpowiedzUsuńMi też :)
UsuńJa jakoś nie przepadam za blyszczykami, denerwują mnie na ustach:(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam 💋
Te są inne niż te typowe klejuchy :)
UsuńNie znam tych błyszczyków może dlatego, że właśnie nie lubię tej lepkości :( Rzeczywiście opakowanie bardzo ładne <3
OdpowiedzUsuńMatowe pomadki nas rozpieszczyły :)
Usuńkolorki trafiają w moje gusta :D
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl
Ja zakochałam się w naturalnej pomadce z buraka <3
OdpowiedzUsuńOooo jestem bardzo ciekawa jak się ją robi i jak wygląda na ustach :)
UsuńOdcienie jak najbardziej mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńChetnie bym je przetestowala :)
OdpowiedzUsuńZnajdziesz je na necie w większej pojemności, tych miniaturek nie znalazłam :)
UsuńŚliczne odcienie ♥
OdpowiedzUsuńbłyszczyków nie znam, nie miałam okazji testować, ale bardzo podobają mi się ich odcienie ;-)
OdpowiedzUsuńJa mam nadzieję, że jak poczuję wiosnę to zacznę używać błyszczyków, szminek itp. :)
OdpowiedzUsuńŁadne, takie delikatne kolorki :)
Ja kocham szminki i mogę ich używać non stop :)
UsuńJa od czasu do czasu lubię błyszczyki, mam kilka fajnych Golden Rose :) Obserwuję i pozdrawiam serdecznie ;*
OdpowiedzUsuńZ Golden Rose błyszczyków nie miałam, uwielbiam ich matowe pomadki :)
UsuńNawet nie wiedziałam, że Bare Minerals ma błyszczyki.
OdpowiedzUsuńMa i to całkiem niezłe :)
UsuńKolorki mają naprawdę super, ten brudny róż chyba najbardziej by mi przypasował, chociaż ten blady też piękny :)
OdpowiedzUsuńTen brudny róż jest moim ulubionym :)
UsuńPiękne odcienie mają te błyszczyki! I gratuluję wygranej :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńJa nie przepadam za błyszczykami akurat, rzadko po nie kiedy sięgam. Może dlatego, że mam długie włosy, nie spinam ich a jak jest wichura to potem się całe kleją hehe :D Wolę pomadki :)
OdpowiedzUsuńDlatego do błyszczyków wiążę włosy :D
UsuńCałkiem ciekawe te kolorki - bardzo w moim stylu.
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńFuture star taki dla mnie ;0 choć ja nie lubie mrowienia na ustach ;/
OdpowiedzUsuńTaki bardzo neutralny, mój ulubiony :)
Usuń