W to jakże piękne poniedziałkowe popołudnie przychodzę do Was z recenzją dwóch szamponów marki only bio z serii hair cycling. Jako pierwszy kupiłam i przetestowałam wersję odżywiającą. Szampon regenerujący kupiłam po zobaczeniu go u dziewczyn, które otrzymują pudełka Pure beauty. Po wykończeniu jednej wersji i porządnym przetestowaniu drugiej, czas na spisanie recenzji!
Odżywienie szampon do włosów i skóry głowy
Optymalne odżywienie włosów to klucz do ich dobrej kondycji. Produkty z gamy ODŻYWIENIE zawierają w swoim składzie oleje, mające dobroczynny wpływ na łuskę włosa. Wzmacniają one jego strukturę, zabezpieczając przed kruszeniem i łamaniem. Wygładzają i zapobiegają plątaniu pasm.
250 ml - 24,99 zł
Tak jak wspomniałam, ten szampon kupiłam jako pierwszy i to jeszcze na długo zanim w rossmannie ruszyła akcja z darmowymi próbkami tej serii.
Skusiłam się na niego, ponieważ szukałam czegoś do codziennego użytku, o bardziej odżywczych niż oczyszczających właściwościach. No i nie ukrywam, spodobało mi się opakowanie - bardzo ładna szata graficzna i ciekawe połączenie pomarańczy i różu.
Szampon ma żelową i dość płynną konsystencję - dzięki temu bez problemu można go wydobyć z opakowania aż do samego końca.
Bardzo spodobało mi się to, że na opakowaniu umieszczono nuty zapachowe tego produktu - sama najbardziej czuję kokos i troszkę wiśni. Fajnie było zobaczyć pozostałe użyte nuty zapachowe.
Szampon bardzo dobrze się pieni, co cenię sobie w szamponach. Przy czym super domywa skórę głowy, nie podrażnia jej i absolutnie nie przyśpiesza przetłuszczania. Za to włosy są po nim miękkie i miłe w dotyku. Z przyjemnością go zużyłam.
Regeneracja szampon do włosów i skóry głowy
Włosy poddawane częstej stylizacji czy koloryzacji, potrzebują regularnej i intensywnej odbudowy. Produkty z gamy REGENERACJA, wzbogacone o wzmacniające proteiny, stanowią kompleksowe rozwiązanie dla osłabionych i zniszczonych włosów, przywracając im siłę, elastyczność i zdrowy wygląd.
250 ml - 24,99 zł
Po tym jak fajnie używało mi się wersji odżywczej, tym bardziej chciałam sprawdzić wariant regenerujący.
W tym przypadku opakowanie ma kolor czerwono-różowy, a sam produkt zabarwiono na lekko czerwony.
Zapach zaś jest dużo bardziej kwiatowy niż poprzedniej wersji, ale równie przyjemny.
Konsystencja jest identyczna i mam wrażenie, że podobnie jest też z działaniem. Skóra głowy jest dobrze doczyszczona, nie podrażniona, a włosy miękkie i błyszczące, ale nie obciążone.
Oba szampony uważam, że świetnie sprawdzą się przy codziennym użytkowaniu, o ile raz na jakiś czas nie zapomina się o mocniejszym oczyszczaniu skóry głowy.
Miałyście już coś z serii hair cycling?
Kocham wersję regenerującą, na prawdę świetnie się u mnie sprawdziła! :) Mam ochotę na pozostałe, ale głównie po to by poznać zapachy, bo działanie podejrzewam będzie tak samo dobre.
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam. Po czerwonym możliwie, że kupię sobie i ten trzeci 😂🙈
Usuńsam wygląd mnie bardzo zachęca :D
OdpowiedzUsuńMnie też zachęcił do zakupu 😉
Usuń