Bohatera dzisiejszego posta wylicytowałam na Dresscloudzie, cudownym portalu dla kobiet. Polecam tam zajrzeć, na pewno będziecie zachwycone i zostaniecie tam na dłużej. Produkt Affect przeleżał u mnie trochę czasu (przetestowałam go na potrzeby portalu, a później odłożyłam by poczekał na moją opaleniznę). Całe wakacje go testowałam i wreszcie mogę przyjść do Was z jego recenzją.
Dane techniczne:
Pojemność: 30 ml
Cena: 59 zł
Opis produktu:
Podkład nawilżający dla cery suchej i mieszanej. Nasycona pigmentami formuła daje optymalny poziom krycia bez efektu obciążenia. Podkład doskonale dopasowuje się do odcienia skóry, maskując przebarwienia i drobne niedoskonałości. Równomiernie się rozprowadza oraz zapewnia nawilżenie. Podkład posiada elegancką szklaną buteleczkę, przez co można kontrolować stopień zużycia produktu. Ponadto ma higieniczną pompkę, która precyzyjnie wydziela kosmetyk.Skład: AQUA, CYCLOPENTASILOXANE, TITANIUM DIOXIDE, ISOPROPYL PALMITATE, ISOHEXADECANE, BETAINE, GLYCERIN, POLYBUTENE, CI77492, POLYGLYCERYL-4 ISOSTEARATE, CETYL PEG/PPG-10/1 DIMETHICONE, HEXYL LAURATE, TALC, PHENOXYETHANOL, ETHYLHEXYLGLYCERIN, MAGNESIUM SULFATE, CETYL DIMETHICONE, HYDROGENATED CASTOR OIL, OZOKERITE, PARFUM, TOCOPHERYL ACETATE, CI 77491, CI 77499, ALPHA-ISOMETHYL IONONE, BUTYLPHENYL METHYLPROPIONAL, CITRONELLOL, HEXYL CINNAMAL, HYDROXYISOHEXYL 3-CYCLOHEXANE CARBOX, LINALOOL.
Dostępny w 4 odcieniach:
- 1 - o bananowej kolorystyce , który idealnie wtopi się w ciepłe oraz oliwkowe odcienie karnacji
- 2 - dla cery ciepłej , oliwkowej o bananowym odcieniu
- 3 - dla cery suchej o bananowym odcieniu
- 4 - o ciepłym odcieniu bananowym, świetnie wtopi się w oliwkowe karnacje
Jak zawsze zacznijmy od opakowania, jest ono szklane, dość ciężkie i przezroczyste. Dzięki temu widzimy zużycie podkładu, jak i oddzielający się pigment. Wygląda tak od początku (nie da się tego wymieszać), dlatego się tym nie martwię. Warto zwrócić uwagę na pompkę, która jest ciekawie wyprofilowana, porządna i nie zacina się. Podoba mi się to opakowanie.
Ciężko dobrać kolor podkładu przez internet. Ja to robię ciągle. Pomaga mi w tym strona internetowa findation, lub swatche znalezione na blogach. Raz uda mi się trafić w odpowiednią tonację, a raz nie. Dlatego wielkie brawa dla Affect za uwzględnienie w opisie producenta tonacji. Dzięki temu wiemy, że wszystkie odcienie mają żółtą, ciepłą kolorystykę, a kilka nawet oliwkową. Posiadam odcień numer 4 i zgadzam się, że jest bananowy i wtopi się w oliwkowe karnacje. W chwili obecnej, mam bardzo mało podkładów i nie mam jak Wam porównać koloru do innych marek, ale mogę powiedzieć że splasowałabym ten odcień pomiędzy numerem 52 a 53 podkładu Healthy mix od bourjois.
Podkład Affect to moje pierwsze doświadczenie z bardziej kryjącą formułą. Od razu zauważyłam gęstszą konsystencję i różnicę w aplikacji (bardziej tępo, niż w lekko bądź średnio kryjących podkładach). Dzięki temu że jest to produkt nawilżający, to aż tak bardzo nie czuć ciężkości. Podkład mocno odbija światło, istna tafla :). Dużym plusem jest trwałość. Testowałam go w ciężkich warunkach - afrykańskich upałach i ani razu mi nie zszedł z twarzy, ani się nie zwarzył.
Muszę Wam powiedzieć, że jestem zachwycona tym podkładem. Może nie nadaje się do noszenia na co dzień, latem, ale na większe wyjścia, ważne spotkania to moja tajna broń. Na pewno kupię jaśniejszy odcień, bo na jesień/zimę to będzie sztos.
Chętnie się dowiem jakie formuły podkładów lubicie i jacy są Wasi ulubieńcy w tej dziedzinie. Znacie markę Affect i ten produkt? Co polecacie z ich asortymentu?
A to Ci się trafiła perełka! Widać, że jest dobry.. ja nie miałam i nie stosowałam. A na co dzień nie używam, bo nie potrzebuje :)
OdpowiedzUsuńJa potrzebuję, ale jestem za leniwa. Jak nie muszę to nie noszę podkładu ;)
UsuńFajnie, że odniosłaś odcień podkładu do innej marki (Bourjois), bo to może ułatwić innym dobór odcienia :)
OdpowiedzUsuńŻałuję, że wykończyłam wszystkie podkłady jakie miałam, bo to byłoby lepsze porównanie ;)
UsuńHmmm możesz śmiało pokazać konsystencję, kolor, jak wygląda na twarzy zawsze możesz ułatwić wybór zainteresowanym :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia robiłam już jakiś czas temu i zapomniałam o zdjęciu wyciśnietej pompki, choć myślę że nie wiele by to zmieniło.. ;)
UsuńTrochę rzeczywiście mi brakuje chociaż swatche, bo często z niego korzystam :) Chociaż porównanie do healthy mix (którego nie miałam) każe mi sądzić, że będzie dla mnie za ciemny :D Wgl pierwszy raz tym razem widzę ten produkt, także cieszę się, że mogłam go 'poznać' dzięki Tobie.
OdpowiedzUsuńNo niestety uporządkowałam moją toaletkę, co ma dla mnie plusy, a dla bloga minusy ;)
Usuńpierwszy raz widze ta amrke podkładu, dobrze o niej wiedzieć, wypróbuje moze w swojej pracy :)
OdpowiedzUsuńAffect to dość popularna marka ostatnimi czasy zwłaszcza na youtubie ;)
UsuńKompletnie nie jest to produkt dla mnie. Po opisie formuły przywodzi mi na myśl kryjący podkład z pierre rene, który cieszył się uznaniem, a w moim odczuciu była to szpachla - i nie chodzi mi tu o wygląd, bo oceniając go obiektywnie muszę mu oddać, że wyglądał ładnie, ale czułam go i denerwowało mnie to. Wiem, że preferencje są różne, ale ja nie lubię mieć zbyt wiele na skórze, dlatego już kilka miesięcy temu porzuciłam podkłady na rzecz kremów BB, a teraz latem całkiem zrezygnowałam z nakładania produktów na twarz, jedynie pod same oczy kładę korektor, a i to nie zawsze.
OdpowiedzUsuńOj to na pewno nie jest produkt dla Ciebie. Ja wolę podkłady niż kremy bb i to było dla mnie wyzwanie, by polubić ten produkt ;)
UsuńA ja w ogóle nie znam tej marki i jej kosmetyków. Co jakiś czas przelatują mi ich kosmetyki na blogach, czasami na instagramie.. Chętnie zobaczyłabym co z czym się je.
OdpowiedzUsuńPodobno mają cudowne cienie, ale jeszcze ich nie miałam ;)
UsuńMyślę, że ten odcień byłby dla mnie za ciemny bo z Bourjous patrzyłam niedawno odcienie to 51 był całkiem ok :) Dobrze wiedzieć, że to taka perełka może poszukam jakiegoś jaśniejszego odcienia i kupię na jakieś większe wyjścia kto wie :)
OdpowiedzUsuńCzyli jesteś bladzioch :). Odcień 51 to moja zimowa wersja :D
UsuńChyba jeszcze nie miałam nic tej marki
OdpowiedzUsuńmam go i stosuje go faktycznie tylko na większe wyjscia, bo na co dzień jest jednak za cięzki :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMoże w sezonie jesienno zimowym będzie lepszy na co dzień ;)
UsuńMarka kompletnie mi nieznana, ale dobrze, że się u Ciebie ten podkład sprawdził :)
OdpowiedzUsuńWygląda na prawdziwą perełkę :D
OdpowiedzUsuńhttp://whothatgirl.pl
Tak mi się wydaje :)
UsuńAleż żałuję, że nie pokazałaś, jak wygląda na twarzy :(
OdpowiedzUsuńbardzo się nim zaciekawiłam!
Nie pomyślałam o tym ;)
UsuńO, a to coś nowego, nie spotkałam się jeszcze z tą marką. Fajnie, że sprawdza się w ekstremalnie ciepłych warunkach.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Pozdrawiam :)
UsuńZaciekawiłaś mnie jego trwałością :D Nigdy wcześniej o nim nie słyszałam :) Chętnie bym sprawdziła jakby u mnie wypadł :)
OdpowiedzUsuńJa też jestem ciekawa jakby i Ciebie wypadł ;)
UsuńBardzo lubię produkty tej marki, ale podkładu nie znam. Nie wiem jak z kolorem, bo akurat nie znam tych do których się odniosłaś. Musiałabym widzieć konkretny kolor tego z Affect.
OdpowiedzUsuńO a co lubisz? Właśnie zapomniałam zrobić zdjęcie jak wygląda na ręce ;)
UsuńFajna i nade wszystko konkretna recenzja bez lania wody
OdpowiedzUsuńMiód na moje serce. Dziękuję bardzo :)
UsuńOd Dresscloud kilka lat temu zaczęła się moja przygoda z blogowaniem w stronę beauty. Fajny portal, ale dawno tam nie byłam. Muszę częściej tam zaglądać. A podkładu nie miałam jeszcze okazji testować :)
OdpowiedzUsuńW sumie mnie też dresscloud pchnął w stronę blogowania ;)
UsuńDobrze wiedzieć, bo nie znam marki i podchodziłam do niej jak do jeża. ;) A mój ulubieniec to photoshopowy, dobrze kryjący Double Wear Estee Lauder. ;)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się że spodobałby Ci się ten podkład ;)
UsuńSam podkład wygląda bardzo ciekawie, ciekawie go też opisałeś. Szkoda że jest trudno dostępny, poszukałabym chętnie czegoś dla swojej bladej cery ;) Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za miłe odwiedziny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Nie jest aż tak źle z dostępnością. Znajdziesz go w większości internetowych drogerii :)
Usuń