Ibra to polska marka, która swoją działalność rozpoczęła w 2009r. Początkowo praca marki opierała się na dystrybucji firmy Karaja na terenie Polski, by stopniowo przekształcić się w produkcję kosmetyków i akcesorium pod własnym szyldem. Ibra swoje produkty kieruje zarówno dla profesjonalistów, jak i amatorów, przy czym ceny, zwłaszcza pędzli są bardzo atrakcyjne.

Sama, markę Ibra znam z instagrama i od dawna planowałam przetestować coś z ich asortymentu. Nastąpiło to akurat teraz, ponieważ po pierwsze bardzo spodobała mi się nowa seria pędzli Fresh - zarówno jeśli chodzi o dobór kolorów - pomarańcz oraz rose gold, a także kształty włosia. Po drugie jako fanka pudrów chciałam przetestować rozświetlające wykończenie. Wpisując w google odpowiednią frazę, pierwszy w oko rzucił mi się sypki puder transparenty glow nr 3. Także wzięłam i kupiłam ;), a dzisiaj czas na recenzję. 


IBRA Makeup Sypki Puder Transparentny Glow nr 3 

W regularnej cenie, puder kosztuje 38 zł, ale jak to w internecie, często można go znaleźć na promocji. Ja za swój zapłaciłam ok. 25 zł. Patrząc na jego wygląd, wyceniłabym go na dużo więcej niż pierwotna cena. Lustrzana zakrętka i dopracowane detale robią wrażenie! 

Puder otrzymujemy w kartoniku, a dodatkowo jest zabezpieczony folijką. Nie ma wątpliwości, że jesteśmy pierwszymi używającymi go osobami. 

Po zerwaniu folii, zabezpieczeniem przed wysypywaniem się pudru jest puszek. Poniekąd się to sprawdza, ale i tak mam wrażenie, że dużo produktu się marnuje osiadając na puszku. Jednak najlepiej sprawdzają się plastikowe ograniczniki jak w pudrach paese.

Puder ma lekko żółtawe zabarwienie, które zapobiega wybielaniu, ale nie zmienia koloru podkładu. 

Tuż po nałożeniu produkt ma ciekawe wykończenie - wygładzające i jakby satynowe. Wtedy jeszcze nie widać drobinek. 

W miarę noszenia, puder inaczej zachowuje się na poszczególnych strefach. W tlustej strefie T, oczywiście nie zdaje egzaminu, ponieważ bardzo szybko się wyświeca. Na normalnych policzkach, po kilku godzinach uwydatniają się różnokolorowe drobinki, przy czym skóra wygląda jak tłusta. Nalepiej sprawdza się pod oczami, ponieważ nawet po kilku godzinach zostaje ten satynowy i gładki efekt. 

Pod oczami zrobił na mnie duże wrażenie. Na pozostałych częściach twarzy już nie aż tak wielkie, ale po prostu nie był do nich dostosowany. Przynajmniej wiem, że typowo rozświetlające pudry nie są dla mnie. Myślę, że posiadaczki suchej skóry byłyby z niego bardziej zadowolone niż ja. 


Pędzel do konturowania nr F08

Od czasów jedynego do tej pory posta o pędzlach, wiele się zmieniło. Doszło może kilkanaście nowych kształtów, a wciąż mi mało i wciąż mam coś na oku. Seria Fresh zachwyciła mnie pod względem wizualnym i przyznam się, że pod cenowym także. Ten konkretny egzemplarz kosztuje 19 zł, co jak na pędzel do twarzy jest bardzo niską ceną. Zwłaszcza biorąc pod uwagę jakość jaką w zamian otrzymujemy. 

Włosie jest syntetyczne i zdziwiłam się, gdy to doczytałam, bo idealnie imituje naturalne. Jest bardzo miękkie i przyjemne. Mogłabym się nim malować godzinami. 

Teoretycznie pędzel przeznaczony jest do konturowania, ale ja kupiłam go z myślą pudrowania skóry pod oczami. W obu przypadkach świetnie się sprawdza skutecznie przenosząc kosmetyki na skórę. Z pewnością dokupię sobie inne kształty z kolekcji Fresh.

 

Jestem bardzo zadowolona z testów tych dwóch rzeczy. Pędzel jest genialny i myślę, że będzie mi dzielnie służyć przez dobrych kilka lat. Puder, paese puff cloud nie bije, ale pod oczy z pewnością go poużywam i nie będę rozczarowana efektem. 

Znacie markę Ibra?

20 komentarzy:

  1. Przyznam, że marki w ogóle nie kojarzę, ale Polską zawsze chętnie wypróbuję. Przypatrzę się bliżej też innym produktom.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też w miarę możliwości staram się wspierać i testować polskie marki <3

      Usuń
  2. Wieki nie miałem kosmetyków tej marki

    OdpowiedzUsuń
  3. Znowu coś totalnie dla mnie nowego! Puder nawet nigdy o takim wykończeniu mnie nie kusił i widzę, że słusznie :D Też nie zdałby u mnie egzaminu.
    Nooo i cena powiem Ci, że mnie zaskoczyła. Celowałabym zdecydowanie wyżej tak min. 50 zł :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajnie prezentuje się ten pędzel :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam tylko gąbeczkę do makijażu tej marki i fajnie się sprawdziła. Jeśli chodzi o pędzle, to skusiłabym się na ich zestaw. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Faktycznie pędzel za 19 zł to prawie jak za darmo ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie mialam jeszcze nictej marki. Z chęcią wyprobowałabym ten puder bo cały czas szukam mojego ulubionego pudru pod oczy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten jest super, ewentualnie polecam paese puff cloud ;)

      Usuń
  8. Nie znam tej marki osobiście chociaż wiele osób poleca właśnie pudry i pędzle od nich :) wizualnie prezentują się bardzo ładnie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nigdy nie słyszałam o tej marce. Myślę, że spodobałby mi się ten puder.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :). Staram się na wszystkie odpowiadać i odwiedzać blogi komentujących ;)
Zgodnie z rozporządzeniem RODO zostawiając komentarz zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych.