Ostatnio dość sporo buszowałam po galerii, a szczególnie po drogeriach. Standardowo odwiedzam rossmann i hebe, a ostatnimi czasy także superpharm. To właśnie w tej ostatniej drogerii po raz pierwszy powąchałam oryginalne Carolina Herrera Good Girl. Kultowy flakon dosłownie wołał z półki, żeby po niego sięgnąć. 

To była miłość od pierwszego powąchania. Niesamowicie spodobała mi się kompozycja, a spryskana ręka pachniała nimi cały dzień. Oczywiście powaliła mnie cena, ale z tego co widzę w superpharm perfumy te wychodzą zdecydowanie drożej niż w innych drogeriach czy perfumeriach. 

W międzyczasie znajoma poleciła mi stronę francuskieperfumy.pl i ich zamienniki znanych perfum. Zachwalała nie tylko ceny, ale przede wszystkim trwałość. Oczywiście, że musiałam to sprawdzić. 


Francuskie Perfumy Nr 630 Z inspiracji Carolina Herrara - Good Girl

Kolekcjonerka komplementów
Tak właśnie pachnie każda kobieta sukcesu! Mało tego. Jest pewna siebie i ma świadomość, że nikt nie może podważyć jej niekwestionowanego autorytetu. Zapach zdecydowanie będzie świetnie sprawdzał się do pracy, do biura, ale również na randkę czy wyjątkową uroczystość rodzinną. Możesz wyrazić siebie za pomocą naszego zamiennika Carolina Herrera - Good Girl. Przekonaj się, jak doskonale łączą się ze sobą jej starannie wyselekcjonowane nuty. Początkowo mieszają się ze sobą aromat kawy oraz migdałów w zestawieniu ze świeżą bergamotką. Całość łączy orzeźwiająca cytryna. Niedługo później swoje 5 minut mają kwiatowe wonie, takie jak tuberoza czy róża bułgarska. Na sam koniec, niejako zwieńczając zapach zamiennika, do głosu dochodzą cięższe nuty drzew, piżma czy bursztynu. Wielowymiarowość i złożoność tych perfum inspirowanych jest niepodważalna. Jeżeli do tej pory nie spotkałaś na swojej drodze tego zapachu, najwyższy czas dołączyć go do swojej kolekcji*.

Nuty zapachowe:
Nuty głowy: migdały
Nuty serca: tuberoza, jaśmin
Nuty bazy: kakao, fasola tonka
Grupy zapachów: orientalne, kwiatowe

Oczywiście jako, że nie posiadam swojego egzemplarza good girl nie jestem w stanie w stu procentach określić jak dobrze jest odwzorowany zapach. Jednakże miałam okazję porównywać inny zapach w oryginale i w zamienniku i był identyczny. 

Baardzo podoba mi się opis zamieszczony przez producenta na ich stronie. Rzeczywiście perfumy te dodają pewności siebie, a także zbierają komplementy. Co najmniej kilkanaście osób mi je zachwalało,a jedna koleżanka nawet je kupiła dla siebie. 

Nr 650 to ten typ perfumy w którym wszystko tak dobrze się łączy, że wolę się skupić na całości niż wyróżniać poszczególne składniki. Czuję kwiaty, słodkie migdały czy bardziej surowe nuty drzew i piżma. Jest to połączenie i słodyczy, i świeżości, i trochę orientalności. No bardzo wyjątkowe. Uwielbiam je nosić i przy kolejnym zamówieniu dokupię większą buteleczkę, bo za pierwszym raziem wzięłam tylko 30ml. Jednak moja półka z perfumami jest dość oblegana, więc chciałam małą pojemność, żeby móc dalej mocno rotować. Zapachy to moja słabość. Lubię mieć wybór na koniec.

Znacie francuskieperfumy? Jakie macie z nimi doświadczenie?

6 komentarzy:

  1. Wydaje mi się zbyt ciężki, ale standardowo.. musiałabym powąchać :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to ten typ z cięższych, ale jeszcze nie totalnie duszących :D

      Usuń
  2. Nie kojarzę tego sklepu, perfumy kojarzę jedynie z wyglądu, ale wiem, że jest sporo takich firm, produkujących tańsze perfumy podobne do drogich oryginałów i myślę, że to całkiem fajna opcja :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, sporo takich zamienników. Wiele też testowałam i jak na razie francuskieperfumy są dla mnie najlepsze ;)

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz :). Staram się na wszystkie odpowiadać i odwiedzać blogi komentujących ;)
Zgodnie z rozporządzeniem RODO zostawiając komentarz zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych.