Podobnie jak Ty, potrafimy iść pod prąd. W czasach, gdy wszystko pędzi, w epoce photoshopa i „składników identycznych z naturalnymi”, znaleźliśmy własną drogę do PIĘKNA. Z myślą o kobietach śledzących offtopowe trendy, tworzymy taki „slow food” dla skóry. Koktajl natury z nowoczesnością w jej zdrowszym wydaniu. Bo chodzi nam nie tylko o pielęgnację Twojego ciała, ale też o satysfakcję dla duszy. Marka evrēe® czerpie pełnymi garściami z natury i kreuje trendy na przyszłość. Wiemy, jak wydobyć i podkreślić Twoje wrodzone PIĘKNO. Będziesz zaskoczona skutecznością naszych kosmetyków, które aktywnie pobudzają skórę do naturalnej regeneracji. One tak jak i Ty trzymają się z dala od sztuczności i rutyny, a doskonale współgrają z naturą, sportem, modą, tańcem i zdrową dietą. Jednym słowem – dzielimy wiele wspólnych pasji.
Super przedstawiona firma. Opis zdecydowanie zachęca do zapoznania się z ich ofertą.
Olejek Magic Rose do mycia twarzy kupiłam na promocji w Rossmanie w maju. Przez długi czas nie wiedziałam co o nim myśleć. Zacznijmy od opakowania. Plastikowa butelka jest przyjemna w użytkowaniu, jednak naklejki odlepiają się po jednym użyciu. Nie chcecie wiedzieć jak teraz wygląda ta butelka, gdy kończę opakowanie.
Produkt ma za zadanie zmywać makijaż. O ile z podkładem i wszystkimi produktami do twarzy radzi sobie bardzo dobrze, tak z oczami bardzo mnie zawiódł. Przez około 10 minut nie mogłam się pozbyć mgły na oczach. Więcej nie próbowałam go nakładać na oczy. Mimo wszystko polubiłam go w zmywaniu makijażu twarzy, bo chociaż ma oleistą konsystencję nie zostawia na twarzy tłustego filmu. Dobrze się go zmywa przy użyciu wody.
Kolejnym produktem z Evree jaki posiadam jest różany żel do mycia twarzy. W połączeniu z silikonową myjką z ostatniego haul'u to moi totalni ulubieńcy. Żel sam w sobie jest gęsty. Myjka sprawia że żel zmienia się w piankę którą dużo łatwiej zmyć niż żel rozprowadzony palcami. Dodatkowo myjka robi bardzo przyjemny masaż twarzy.
Ostatnią rzeczą jaką dzisiaj chciałam Wam pokazać to tonik z Evree Pure Neroli. Pokazywałam Wam go w ulubieńcach lata. Uwielbiam połączenie tych trzech produktów. Dzięki nim moja skóra jest miękka i ukojona.
PS: Post NIE jest sponsorowany przez markę Evree.
Nigdy nie miałam tych produktów, ale fajnie że u Ciebie się sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńMoże warto spróbować 😉
UsuńFajne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńLubię produkty Evree z serii magic rose- zwłaszcza tonik ;)
U mnie taka seria na blogu trwa od jakiegoś czasu, zapraszam, możesz sobie podejrzeć ;)
Buziaki ;*
Nieświadomie od Ciebie zgapiłam ☺😚
UsuńNie zgapiłaś ;) Przecież ja sama inspirowałam się innymi ;)
UsuńMam tonik różany, ale na razie leży w zapasach :)
OdpowiedzUsuńMój się kończy. Trzeba pomyśleć o nowym :)
UsuńJa mam od nich toniki i mam mieszane uczucia.
OdpowiedzUsuńWidocznie nie polubili się z Twoją skórą :(
UsuńJa jakoś nie mam przekonania do tej marki, ale ciekawią mnie ich balsamy do ust :)
OdpowiedzUsuńO tak. Balsamy i peelingi :)
UsuńJA mam, ale wodę różaną make me bio tego toniku jeszcze nie miałam, ale ten z neroli mnie kusi ;p
OdpowiedzUsuńMyślałam o wodzie różanej, ale jak kupiłam te rzeczy z Evree z różą, dałam sobie spokój. Polecam tonik neroli :)
UsuńCałkiem lubię markę Evree, totalnie uwielbiam ich tonik różany, choć wiele osób narzeka na skład. Lubiłam też ich balsam do ciała ten czerwony, choć opakowanie bardzo mnie denerwowało :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że Pure Neroli się u Ciebie sprawdza, bo czytałam wiele negatywnych opinii o tej serii, ale sama nie próbowałam :D
Tez słyszałam że skład jest nie fajny. Ale póki nie wyrządza mi krzywdy będę go używać ☺ tez słyszałam negatywne opinie o pure neroli.u mnie się sprawdzilo ☺
UsuńNie mialam jeszcze nic z tego marki :)
OdpowiedzUsuńKlikniesz w linki w nowym poście bede wdzięczna:)
Nadrób zaległości ☺
UsuńWiele dobrego słyszałam o tej marce, choć jeszcze nie miałam przyjemności się zapoznać z tymi produktami.
OdpowiedzUsuńPolecam zainteresować się tymi które opisałam :)
UsuńBardzo sobie cenię tę markę ich prodsukty sie u mnie rewelacytjnie sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńKusi mnie wypróbowanie tego produktu :) w ogóle chcę się zapoznać z tą marką :)
OdpowiedzUsuńPolecam ☺
UsuńThanks for the interesting information, dear!
OdpowiedzUsuńhttp://www.yelizinkesifleri.com/
Thanks for visiting :)
UsuńLubię tą markę. Miałam olejek różany do mycia twarzy a mam też tonik różany.
OdpowiedzUsuńSuper że Ci się sprawdziła :)
UsuńJa obecnie uzywam tonik rozany. Dzialanie oceniam pozytywnie, ale drazni mnie zapach roz.
OdpowiedzUsuńBałam się zapachu, czy nie będzie zbyt intensywny, ale mi nie przeszkadza ☺
Usuń