Dzisiaj czas aby się lepiej przyjrzeć paletce cieni, którą polecałam w ulubieńcach kwietnia. Jest to paletka I choose what I want od Wibo. Kasetka na cztery cienie kosztuje 15.99 zł, a każdy wkład 10 zł. Do wyboru mamy 2 pudry, 3 rozświetlacze, 2 róże i 2 bronzery. Ja wybrałam: bezbarwny puder fiksujący, rozświetlacz Sun ray, bronzer Chestnut oraz róż Fiesta. Wkłady umieszczamy w paletce na klik, nie jest to paleta magnetyczna. Trochę ciężko było je zamontować, ale gdy się zrobi to poprawnie, nie ma szans żeby wyleciały.
Przejdźmy do zawartości paletki. Puder jest satynowy, miałki pod palcami. Nie zmienia koloru podkładu, łatwo się rozprowadza za pomocą pędzla. Dobrze utrwala, ale nie matuje, przy mojej mieszanej skórze wymaga poprawek w ciągu dnia. Drugi matowy produkt w palecie to bronzer, wybrałam ciemniejszy z dwóch dostępnych, ze względu na zbliżające się lato. Ma on określoną pigmentację, dzięki czemu nie możemy sobie zrobić nim krzywdy. Dobrze się rozciera, nie robi plam i współpracuje z różnymi podkładami. Mój nowy ulubiony bronzer.
Nie jestem wielką fanką różów, ale zakochałam się w kolorze Fiesta. Jest jasny, ale nie odznacza się na opalonej twarzy. Zawiera spore drobinki, widoczne na twarzy.
Rozświetlacz Sun Ray jest bardzo złoty, z wielkimi drobinami. Fanki glow bardzo go polubią, bo naprawdę mocno odbija światło. Osobiście, jeśli nakładam róż to rezygnuję z rozświetlacza i na odwrót, bo razem, według mnie i moich preferencji, policzek jest rozświetlony na zbyt dużej płaszczyźnie. Mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi.
Wszystkie pudry dość mocno się pylą, co widać na lusterku. Wybaczam im to, bo świenie się utrzymują na twarzy. Bardzo podoba mi się ta paleta zarówno na zewnątrz jak i w środku. Jest idealna na wyjazdy, bo można nią wykonać zarówno makijaż twarzy, jak i makijaż oczu. Jest na prawdę godna zakupu.
Bardzo fajna.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten brązer :)
OdpowiedzUsuńChyba lubię go najbardziej z całej paletki :)
UsuńFajna paletka, może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńKręcę się tak wokół tych palet, ale chyba w końcu się skuszę i sobie taką zmontuję ;) Róż i bronzer wyglądają super!
OdpowiedzUsuńBardzo polecam, myślę że się nie zawiedziesz :)
UsuńMam ją i jak na razie najbardziej przypadł mi do gustu róż, choć rozświetlacz też jest niczego sobie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Fubster Cosmetics
A jak bronzer? Bo chyba jego lubię najbardziej z całej palety :)
UsuńRzadko kiedy kupuję sobie paletki, bo najczęściej używam z nich tylko jednego cienia :D Ale ta mogłaby mnie przekonać :D
OdpowiedzUsuńTo jest do twarzy, a możliwość pomalowania oka to tylko dodatek ;)
UsuńRoz i rozswietlacz sa super :)
OdpowiedzUsuńWszystko jest fajne w tej palecie :)
UsuńRozświetlacz wygląda naprawdę porządnie. A kosmetyki omijałam, bo nie przepadam za Mariną (boże jaka paranoja :D)
OdpowiedzUsuńOj tam, jest tylko twarzą tej serii. Warto mieć choćby i rozświetlacz, daje niezłe glow :)
UsuńPrawie w ogóle nie stosuję takich kosmetyków :P
OdpowiedzUsuńJa je uwielbiam :)
UsuńJeszcze nie mam produktów z tej serii, ale są kuszące ;)
OdpowiedzUsuńMuszę się przejść od rossmanna zobaczyć co jeszcze ta seria zawiera, bo trochę pustki były podczas promocji :)
UsuńSympatyczna paletka, fajnie że można samemu ją skompletować:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Tak, to duży plus :)
UsuńMnie kusiły pudry bananowy i transparentny, miałam nawet ten 1 kupić w Rossmannie ostatnio, ale zdecydowałam się na coś innego :D
OdpowiedzUsuńBananowy mam w tej większej wersji, wiec dałam sobie spokój z małą wersją ☺
UsuńMyślałam nad nią, ale z bronzerów mam czekoladę i tę nowość, z rozswietlaczy tęczowy z Lovely i paletę Strobing Makeup Kit, a pudry wolę supkie. Coś mi z nią nie po drodze :D
OdpowiedzUsuńCzekoladka przestała mi się podobać. Jest ciepła i mi robi plamy. Ten w pa lecie jest dużo lepszy. Nie mogłam się powstrzymać zbyt jej nie kupić ☺
UsuńBardzo fajna paletka
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńŚwietna jest
OdpowiedzUsuńWOW, świetnie się prezentuje :) Podoba mi się
OdpowiedzUsuńEfektowna jak za taką cenę :)
Usuńświetny pomysł z taką własnoręcznie tworzoną paletką! :D
OdpowiedzUsuńTak, fajnie że drogeryjne marki to wprowadzają, zwłaszcza te rossmanowskie :)
UsuńDelikatne kolorki, super x 4 :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nową współpracę blogową - recenzja kosmetyków marki Orientana już jest!
Na pewno wpadnę i poczytam :)
UsuńWow, na początku mnie nie zainteresowała, ale na swatchach wszystko wygląda genialnie, super odcienie. Obserwuje ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się że Ci się spodobała. Dziękuję :)
UsuńŚliczne kolory :) musze ją mieć !
OdpowiedzUsuńAle ładne zdjęcia, zwłaszcza swatche. Bardzo mnie kusi ta paletka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń