Vitanativ to kolejna włoska marka, jaką poznałam dzięki dresscloudowi i ich kampanii testerskiej. Przy czym pragnę zaznaczyć, że ten post nie jest żadnym wymogiem kampanii testerskiej. Piszę go, ponieważ produkty mi się bardzo fajnie sprawdziły i chciałabym, żeby więcej osób poznało markę, bo jest tego warta.

Kwitesencję marki najlepiej opisuje ich motto: "VITANTIV łączy: Profesjonalne Formuły + Naturalne Składniki + Ekologiczne Opakowania". 

Póki co, vitanativ wypuścił w świat cztery linie kosmetyków: do włosów kręconych, wygładzonych, suchych i często mytych. W skład każdej z linii wchodzą: szampon, odżywka i produkt do stylizacji, bądź dodatkowa odżywka. Mi w udziale przypadło przetestować wariant do włosów kręconych i falowanych, w skład którego wchodzi szampon, odżywka oraz krem do stylizacji loków.

To co łączy wszystkie produkty to na pewno proste, ekologiczne opakowania o czytelnych etykietach. Ponadto wszystkie kosmetyki podobnie pachną – powiedziałabym, że jest to zapach typowo profesjonalnych kosmetyków, taki, który kojarzy nam się z salonem fryzjerskim.


Szampon z organicznymi ekstraktami z czarnego bzu i malin

Specjalne oczyszczanie włosów falowanych i kręconych dzięki organicznym ekstraktom z czarnego bzu i malin o właściwościach wzmacniających i nadających jedwabistość, a także specjalnej mieszanki na bazie polisacharydów uzyskanych z siemienia lnianego i chia nadającej objętości i zapobiegającej puszeniu się włosów.

300 ml / 29,99 zł

Szampon ma konsystencję lejącego żelu. Na moje włosy (do łopatek) wystarczą zaledwie dwie pompki, by w całości je pokryć dość gęstą pianą. 

Szampony do włosów kręconych na ogół mają to do siebie, że są bardzo mocno nawilżające, żeby przeciwdziałać puszeniu oraz  wydobyć skręt, dlatego też słabiej oczyszczają. W tym przypadku o dziwo tak nie jest. Szampon owszem nawilża i wygładza włosy, ale też skutecznie oczyszcza skórę głowy. Może sam w sobie nie wydobywa jakoś wybitnie skrętu, ale dzięki temu, że nie jest aż tak nawilżający, mogę używać go codziennie bez uczucia niedomycia włosów.

Odżywka z organicznymi ekstraktami z czarnego bzu i malin

Skuteczna nawet na najbardziej niesforne loki, pomaga rozplątać włosy, a dzięki organicznym ekstraktom z czarnego bzu i malin oraz mieszance polisacharydów pozyskanych z siemienia lnianego i chia utrzymuje objętość i sprężystość włosów, zapobiegając puszeniu.

300 ml / 29,99 zł

Odżywka ma dużo bardziej kremową konsystencję. Dodatkowo jest tak lekka, że lubię nakładać jej więcej na włosy, a one i tak nie są przeciążone. W połączeniu z szamponem daje wystarczający dla mnie stopień nawilżenia, tak, że włosy są bardzo gładkie, a skręt ma pełne możliwości do wydobycia się.

Krem do stylizacji loków

Ułatwia stylizację włosów dzięki organicznym ekstraktom z czarnego bzu i malin o działaniu wzmacniającym oraz mieszance na bazie siemienia lnianego i chia, która gwarantuje utrzymanie loków w ciągu dnia.

150 ml / 29,99 zł

Krem zapakowano w miękką, aluminiową tubkę, która jest świetnym rozwiązaniem. Miałam wiele tego typu produktów i wiem, że na ogół występują w plastikowych tubkach, z których bardzo ciężko wydobyć końcówkę produktu. Tu na pewno nie będzie tego problemu. Choć myślę, że ten koniec będzie za dłuuugie miesiące. W końcu kremu do stylizacji używa się zaledwie odrobinkę. I tę odrobinkę rozprowadzam aż od nasady. Krem nie przeciąża włosów, nie powoduje sklejenia czy efektu przetłuszczonych włosów. Oczywiście jeśli pamiętamy o umiarze w ilości nakładanego produktu.

Trochę już testowałam produktów do włosów kręconych, więc jakieś tam porównanie mam. W tym przypadku szczególnie doceniam lekkie konsystencje, wyważony stopień nawilżenia oraz to że skręt rzeczywiście jest podkreślony. Jeśli jeszcze nie znacie vitanativ to serdecznie polecam! Tymczasem zabieram się do testowania drugiej serii - do włosów często mytych.

12 komentarzy:

  1. Jak przeczytałam wstęp to od razu zaintrygowałaś mnie serią do włosów często mytych! Także tu bardziej czekam na recenzję :) Do kręconych - niby teoretycznie mam włosy podatne na stylizacje, ale chyba nie aż tak (bardziej falowane mam niż kręcone). Na pewno nie chce mi się bawić w wydobywanie skrętu :D No i też profesjonalne kosmetyki do włosów średnio mi się sprawdzają, zwłaszcza szampony, więc to trio mnie nie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już jestem na końcówce używania tej serii, więc szybko zabieram się za kolejną, bo nie powiem, mnie też bardzo ciekawi. Oj tak, wydobywanie skrętu bywa nużące 🙈

      Usuń
  2. Bardzo mocno polubiłam się produktami tej marki ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba błąd się wkradł przy opisywaniu szamponu - czy na pewno miało być "mocno nawilżające" czy chodziło o oczyszczające?

    Ogólnie to chętnie wypróbuję bo czasami mam ochotę pobawić się z wydobywaniem skrętu z moich włosów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście wkradł się błąd. Chodziło mi, że tego typu szampony są mocno nawilżające, dociążające włosy, a przez to mniej oczyszczają. Dziękuję, że zwróciłaś mi uwagę ❤

      Usuń
  4. Czekam na post z serią do włosów często mytych :) Chociaż nie ukrywam, że zaintrygowałaś mnie tą serią do włosów kręconych i falowanych :) Jeśli kiedyś gdzieś je znajdę to może wypróbuje kto wie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo polubiłam się z tą marką, ale z serią włosy często myta ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę przyznać, że bardzo zaciekawiły mnie produkty tej marki :D
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :). Staram się na wszystkie odpowiadać i odwiedzać blogi komentujących ;)
Zgodnie z rozporządzeniem RODO zostawiając komentarz zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych.