Only bio ostatnio tak mnie zachwyca swoimi produktami, że stale sięgam od nich po coś nowego. Po przetestowaniu dwóch jakże udanych szamponów z serii hair cycling, sięgnęłam i po trzeci, żeby mieć pełen ogląd "sytuacji" 😉. Jest to nawilżający szampon do włosów i skóry głowy. Czy zachwycił mnie tak jak regenerujący i odżywczy?


Only bio, hair cycling, nawilżający szampon do włosów i skóry głowy

W regularnej cenie szampon kosztuje 24,99 zł (250 ml), lecz aktualnie np. w rossmannie znajduje się w promocji i można go złapać za 19,99 zł.

Szampon wizualnie jest podobny do pozostałych produktów z tej serii z tym, że w przypadku linii nawilżającej zastosowano fioletowo-niebieskie kolory. Podoba mi się taka odsłona only bio!

W środku znajduje się biały, dość zwarty szampon. Konsystencja jest identyczna jak w regenerującym czy odżywczym. 

To co szczególnie mi się podobało w poprzednich szamponach hair cycling jakie testowałam to poza działaniem, ich zapachy. Były wyjątkowe i piękne. Niestety wersja nawilżająca nie spełnia tych standardów. Producent przedstawia następujące nuty zawarte w tym zapachu:

Nuty Głowy: Sól Morska, Algi - orzeźwiające otwarcie, które natychmiast przenosi do morskiego brzegu.

Nuty Serca: Lilia, Tuberoza, Imbir - serce zapachu roztacza kwiatowo-korzenny aromat, dodając włosom wyjątkowej głębi.

Nuty Bazy: Mięta, Cedr, Piżmo - zakończenie zapachu wprowadza świeżość i elegancję, pozostawiając na włosach subtelny, długotrwały ślad.

Rzeczywiście czuć coś morskiego, i jak ogólnie po nutach byłabym przekonana, że to zapach dla mnie, w rzeczywistości w ogóle mi się nie podoba. Nie jest aż tak zły, że musiałabym przestać używać produktu, ale biorąc pod uwagę poprzednie doświadczenia oczekiwałam czegoś więcej.

Z działaniem też najbardziej się wyróżnia. Tak jak poprzednio jest delikatny dla mojej skóry głowy, zmiękcza włosy i nadaje im trochę błysku. To co go wyróżnia to stopień nawilżenia. Tu jest najwyższy i mam wrażenie, że trochę szybciej włosy po nim są nieświeże.

Z całej serii, ten szampon zrobił na mnie najmniejsze wrażenie, ale i tak uważam, że only bio zrobiło super robotę z tą serią, bo rzeczywiście jest to coś innego niż do tej pory. 

A Wy co sądzicie?

2 komentarze:

  1. Hmm no trochę jestem rozczarowana :D Po nutach zapachowych wydawał mi się najfajniejszy! Lubię takie morskie zapachy. Ale jak napisałaś, że konsystencja biała to już miałam takie 'o niee' - często mi się nie sprawdzają takie szampony. No i jak nawilża i trochę skraca świeżość to słabo. Ale na 99% mam jego próbkę, więc sprawdzę sobie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie źle się wyraziłam, bo on jest białawy, a nie całkiem biały. Także nie skreślaj go całkiem. Czekam na Twoją opinię ;)

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz :). Staram się na wszystkie odpowiadać i odwiedzać blogi komentujących ;)
Zgodnie z rozporządzeniem RODO zostawiając komentarz zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych.