Kto tak jak ja kocha piękne zapachy w kosmetykach do ciała? 

Onlybio to marka tworząca kosmetyki o jednych z najpiękniejszych zapachów dostępnych w drogerii. A balsam, który chcę dzisiaj Wam przedstawić, jest tylko tego dowodem.

Onlybio, body in balance, mleczko do ciała, malina!

Malinowe mleczko OnlyBio doskonale uzupełni świadomą pielęgnację Twojego ciała. Zawiera aż 98% składników pochodzenia naturalnego, które każdego dnia łagodnie, ale skutecznie dbają o Twój komfort. Zamknęliśmy je w ekologicznej tubie, wyprodukowanej z bioplastiku, uzyskiwanego z trzciny cukrowej oraz nadającego się do recyklingu. Wybierając wegańskie kosmetyki z serii Body in Balance stawiasz na rozwiązania bezpieczne zarówno dla Ciebie, jak i środowiska*.

19,99 zł za 200 ml (cena ze strony producenta)

Mleczko zamknięto w plastikowej, miękkiej tubce. Bardzo podoba mi się kolorystyka w jakiej ją utrzymano - różowy gradient plus rose gold to zdecydowanie moje kolory.

Konsystencja produktu jest bardzo lejąca, dzięki czemu tubka jest najlepszym możliwym rozwiązaniem. Wszystko ładnie spływa i można zużyć produkt do końca. 

Tak jak wspomniałam na wstępie, onlybio nie zawodzi z zapachami. Tutaj zgodnie z nazwą produktu, wyraźnie wyczuwam malinę. Każda aplikacja to była przyjemność. A i produkt ten pomagał mi w regularności, bo aż chciało się go używać. 

Jako, że jest to mleczko to ma dość lekką konsystencję, i super gładko rozprowadza, bez żadnych smug. Poza tym bardzo szybko się wchłania. Był idealny na wakacje i ciepłe miesiące.

Teraz powoli kieruję się ku treściwszym konsystencjom.

Lubicie produkty do ciała onlybio?

4 komentarze:

  1. Kurde przypomniałaś mi o nim! Kiedyś chciałam go wypróbować - malinowy lub w innym wariancie zapachowym. Kusiła mnie mandarynka, ale pamiętam z peelingu, że malina była boooooska! Ja z ich produktów znam żele, ale jakoś tak.. bez zachwytów oraz z peelingów - te akurat są świetne. Żałuję, że nie ma większego wyboru zapachów!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy nie miałam kosmetyków o zapachu mandarynki. Owoc uwielbiam, ciekawa jestem czy ktoś jest w stanie zrobić identyczny aromat w kosmetyku. Ogólnie to mówiąc, że mają świetne zapachy myślałam też o produktach do włosów. Bo te akurat mają bardzo intensywne i wg mnie ładne zapachy :)

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz :). Staram się na wszystkie odpowiadać i odwiedzać blogi komentujących ;)
Zgodnie z rozporządzeniem RODO zostawiając komentarz zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych.