Lato to nietypowy czas palenia świeczek, ale że pogoda nie rozpieszcza to wyciągnęłam świeże egzemplarze wosków z mojej małej kolekcji. Ten post jest kontynuacją serii, gdzie pisałam jak zacząć przygodę z zapachami i opisałam te, które mam z yankee candle. Dzisiaj pokażę Wam aromaty z Kringle Candle. Zapachy występują w różnych formach - wosków, daylightów, małych, średnich i dużych świec. Do wyboru, do koloru nie tylko pod względem zapachów ale i cen. Woski są najtańsze, jestem ich zwolenniczką, za cenę dużej świecy można przetestować wiele zapachów w formie tarty.


Dużo bardziej podoba mi się pakowanie wosków w plastik niż tarty w folii. Lepiej się je przetrzymuje po zużyciu części. Każde opakowanie zawiera 35 g produktu i kosztuje 12 zł. Obrazki są równie ładne, co w yankee, aż zachęcają do ich palenia. Pierwszy zapach jaki chcę opisać to Tranquil Waters.


OPIS PRODUKTU
Może masz ochotę na relaksujący spacer po nadmorskim molo? Odpal świecę Tranquil Water i poczuj  słoneczny, relaksujący zapach, który łączy w sobie chłodzący efekt bryzy morskiej z ozonową i bursztynową nutą.

Nad morzem nie byłam, ale tak wyobrażam sobie zapach jaki się tam roznosi. Jest świeży, ale jednocześnie trochę ciężki, mocno czuć w nim sól. Bardzo ciekawy i wyjątkowy aromat.

 Drugi wosk Kringle jaki posiadam to Fresh air.

OPIS PRODUKTU
Kwiaty roślin wodnych, owoce oraz jaśmin z cudownie słodką, leśną, piżmową bazą - Fresh Air to naprawdę intrygująca hybryda zapachowa.

Ten zapach jest dużo lżejszy, ale równie świeży. To typowy świeży aromat. Przypomina na myśl zapach świeżego prania. Jest podobny do clean cotton z yankee candle.

Zapachy obydwu wosków szybko rozchodzą się po pomieszczeniu. Nie są męczące, lecz dobrze się komponują w domu.

Nie umiem zbyt dobrze opisywać zapachów. Mam nadzieję, że nuty zapachowe pomogą Wam w ewentualnym zdecydowaniu się na zakup. Znacie produkty Kringle? Jakie zapachy polecacie? Wolicie woski czy świece?

36 komentarzy:

  1. Jestem ciekawa ich zapachu 🙂ogólnie to nie kupuję ani wosków ani świec zapachowych za to mój mąż tak on uwielbia je kupować 😁myślę że produkty Kringle też się gdzieś przewineły 😊😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To raczej rzadko spotykane że mąż kupuje świece, super :)

      Usuń
    2. Też mi się tak wydaje 😊😁

      Usuń
  2. Uwielbiam świece zapachowe i woski. Tych jeszcze nie próbowałam, więc chętnie je kupię. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak wiesz sama nie jestem wielką fanką wosków, ale muszę przyznać że te mają duuuużo lepsze opakowania od yc ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudniej je wydobyć, ale się lepiej sprawdzają :)

      Usuń
  4. A ja nie przepadam za woskami :/
    http://whothatgirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogólnie za ich paleniem czy nie trafiłaś na fajny zapach?

      Usuń
  5. Ojj, takie zapachy to ja bardzo lubie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przygodę z woskami niedługo zaczynam, ale ten pierwszy zapach brzmi meegaa interesująco! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest inny. Zapachów prania jest wiele, ale morza mało :)

      Usuń
  7. Słabo znoszę klasyczne świece i woski, głowa mnie po nich boli, chyba są z tych mniej dostępnych, bardziej naturalnych.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dużo dobrych opinii słyszałam o tych produktach. Ja chyba jestem jednak zwolenniczką świec :)
    Mój blog-klik

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam jeszcze zapachów tej firmy, ale...dużo dobrego o nich czytałam. W sumie, lato faktycznie nie sprzyja paleniu świec zapachowych... chociaż, wieczorem przy grilu, dlaczego nie?
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy grilu na powietrzu wiatr może roznieść zapach i nic nie będzie czuć, nie próbowałam tego :)

      Usuń
  10. Fajnie, że nie są męczące, uwielbiam zapach świeżego prania, clean cotton miałam, więc pewnie i fresh air by mi się spodobał :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi się zaczęły nudzić, chciałabym coś wyjątkowego :)

      Usuń
  11. Na ten drugi zapach bym się skusiła ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest bardzo uniwersalny, sprawdzi się wielu osobom :)

      Usuń
  12. Opis zapachów jest trudny, łączę się braku tej umiejętności. Sama nie kupuję wosków, raczej gotowe świeczki. Planuję zakup kominka i wosków, ale idzie mi to, jak wybieranie sójki za morze :D Te jednak to nie moje nuty zapachowe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świeczki są dużo droższe, a za tą cenę można wypróbować dużo wosków. Bałabym się w ciemno kupić świecę, a tartę mi nie szkoda. Jakie nuty zapachowe preferujesz?

      Usuń
  13. Uwielbiam woski :) z Kringle Candle bardziej wizualnie mi się podobają i własnie ta wygoda w plastikowym opakowaniu,bo Yankee wszędzie się kruszy :) Ja z Kringle mam 4 zapachy i wszystkie kocham :D Jeśli lubisz świeże,polecam Rainy Day :) Wild Poppies też jest w sumie świeży,cieplejszy toszkę,mam jeszcze Egyptian Cotton (bardzo lubię) i Gold Cashmere (kocham! elegancki,ciepły)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O rainy day myślałam i skoro polecasz to go kupię, muszę zobaczyć pozostałych dwóch nuty zapachowe, łatwiej mi będzie zobaczyć czy jest szansa zeby mi się sprawdziły ;)

      Usuń
    2. Spróbuj Kochana,mam nadzieję że Ci się spodoba :) Rainy Day jest taki świeży,rześki,nie jest łagodnym kremowym zapachem,ale jest świetny,najbardziej lubię go odpalać jak sprzątam :D Wtedy tak czysto się wszędzie robi :D

      Usuń
  14. Fresh air znam ten wosk :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jestem dziewczyną ze wsi więc las i łąki to miejsca, w których najchętniej spędzam czas. Nie tylko koi to duszę, ale można znaleźć tam naturalne kosmetyki, a my kobiety to uwielbiamy.
    Czasami czuję się jak buntowniczka w tym zabieganym świecie. I właśnie aromaterapia i natura dają mi najwięcej korzyści.

    Olejek lawendowy i olej konopny to moje 2 ulubione kosmetyki. Szczerze nie mam zbyt wiele produktów do pielęgnacji, sięgam po to co natura dała. Olej z nasion konopi wchłania się rewelacyjnie więc dla skóry z problemami łojotokowymi jest najlepszy,natomiast lawendowy to moja aromaterapia.

    ciekawostka !

    Receptory kannabinoidowe zaangażowane są w szereg procesów, w organizmie człowieka, w tym w regulację nastroju, czucia bólu, apetyt i pamięć.
    CBD jest silnym inhibitorem proliferacji komórek raka piersi, przerzutów i wzrostu guza. Kannabidiol niszczy komórki nowotworowe wyłączając u nich ekspresję genu ID-1, który jest odpowiedzialny za rozprzestrzenianie się komórek rakowych (przerzuty).

    Receptory te mogą być aktywowane przez endokannabinoidy (produkowane przez organizm człowieka), oraz przez kanabinoidy roślinne (takie jak te znalezione w cannabis sativa lub indica). W Polsce legalnie olejki CBD można kupic w sklepie
    www konopiafarmacja pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też jestem dziewczyną ze wsi, ale średnio orientuję się w naturalnych kosmetykach, a zwłaszcza olejkach i aromaterapii. Muszę poczytać, bo zaciekawiłaś mnie tematem ;)

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz :). Staram się na wszystkie odpowiadać i odwiedzać blogi komentujących ;)
Zgodnie z rozporządzeniem RODO zostawiając komentarz zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych.