Z wielkiego świata #3 - Hugo Boss Alive

marca 25, 2020

Z wielkiego świata #3 - Hugo Boss Alive

Boss Alive to najnowszy zapach marki Hugo Boss, który został wydany dosłownie kilka dni temu. Twórcą kompozycji jest Annick Menardo. 

Jak zawsze przy okazji premiery nowych perfum, sklep notino.pl udostępnia wszystkim chętnym pulę próbek, by Ci mogli zapoznać się z zapachem. Ja również skorzystałam z tej opcji, ponieważ kończą się moje perfumy z Nou i szukam czegoś na zastępstwo.

 Nie tylko zawartość, ale i wygląd zapachu Hugo Boss BOSS Alive stanowi uosobienie wyjątkowości. Za tym ponadczasowym, kobiecym i wyjątkowo eleganckim flakonem stoi projektantka biżuterii Amélie Riech. Różowy odcień nude perfum zdradza szklany flakon ze złotym paskiem, który stanowi kolejny egzemplarz z kolekcji klejnotów tej popularnej projektantki.

Flakon to bardzo ważna część perfum, dopełnia kompozycję. To on zachęca Cię do przekonania się co kryje w środku. Idąc alejką perfumerii widzisz mnóstwo pięknych butelek, a jednak nie wąchasz każdego, instynktownie sięgasz po ten który przykuł Twój wzrok najbardziej. Nie twierdzę, że design jest ważniejszy od zapachu, ale niech pierwszy rzuci kamień ten, który nigdy nie kupił perfum ze względu na opakowanie.

Kiedyś oglądając film u Olfaktorii (niestety nie pamiętam, który dokładnie) dowiedziałam się o tym, że flakon bardzo dużo mówi o zawartości. Jako że nie mogę przytoczyć słów Doroty, posłużę się krótkim cytatem z bloga managernaobcasach.pl:

Jeśli widzisz perfumy zabarwione w kolorze pudrowego różu czy delikatnego łososia lub brzoskwini możesz spodziewać się delikatnych, kobiecych zapachów. Jeśli zaś widzisz flakon w kolorystyce niebieskiej, oczekuj świeżych nut wodnych. Zielone również mogą wskazywać na to, że doskonale nadają się na lato – będą pachnieć orzeźwiająco. Niektóre flakony same w sobie są dziełem sztuki – ozdobione srebrem, złotem, diamentami od razu wskazują na to, że skrywają zapach dla prawdziwych koneserów.

I tak Alive ma różowe zabarwienie i szklane, proste opakowanie ze złotym fragmentem. Dla mnie od początku była to obietnica kobiecego i bardzo wyjątkowego zapachu, co potwierdza zawartość!

"Moc, determinacja i pasja kryjące się w głębi Twojego charakteru być może czekały jedynie na wezwanie, które niesie ze sobą woda perfumowana Hugo Boss BOSS Alive. Pokaż na swój własny sposób, co nadaje Twojemu życiu sens i żyj w pełni."

„What makes you feel alive“?

W pierwszym kontakcie ze skórą w powietrzu czuć cierpkość czarnej porzeczki. By po dosłownie chwili przejść w świeżość kwiatów wiśni złamanych korzennością cynamonu. Po ulotnieniu się nut głowy przez kilka kolejnych godzin intensywnie gra wanilia. Na ogół za nią nie przepadam, ale w tym przypadku nie wyobrażam sobie, żeby to był jakikolwiek inny aromat. Podstawę zapachu stanowią drzewne nuty cedru, drewna z Alaski i drzewa sandałowego.

Głowa:czarna porzeczka, japoński kwiat wiśni, cynamon, śliwka
Serce: jaśmin indyjski, wanilia madagaskarska
Podstawa: cedr, drzewo sandałowe, oliwka, drewno z Alaski

Szczerze zakochałam się w tym zapachu, jego unikalności i trwałości. Nie wykluczam, że kupię sobie pełnowymiarową pojemność (30 ml za 256 zł).


„Sukces oznacza to, co jest ważne dla kobiety, co pobudza ją do działania i co sprawia, że czuje się spełniona.“

A jaki jest Twój ulubiony zapach?